Podryw to nie polowanie
Wielu mężczyzn traktuje podryw jak polowanie. Mają jeden cel: zdobyć. To błąd. Polowanie tworzy presję i dystans. Kobieta wyczuwa, że jest celem, a Ty myśliwym. A nikt nie chce być zwierzyną.
Zmień perspektywę – podryw to taniec. Tańcząc, nikt nikogo nie goni. Jest wspólny rytm, partnerstwo i płynność. Ty prowadzisz, ale ona musi czuć się swobodnie, podążać za Tobą i angażować się w ten taniec.
Jeśli zrobisz z niej od początku znajomości “partnerkę”, a nie cel, sama będzie chciała z Tobą tańczyć.
Jak czytać jej rytm, by prowadzić
Zanim zaczniesz prowadzić, musisz zrozumieć jej muzykę. Słowa to tylko część rozmowy. Prawdziwe sygnały znajdziesz w jej mowie ciała i energii.
Jej otwartość
- Znak pozytywny – ma otwartą postawę ciała (nie ma skrzyżowanych rąk ani nóg). Pochyla się w Twoją stronę. Utrzymuje kontakt wzrokowy. Jej stopy są skierowane w Twoim kierunku.
- Co robisz? To zielone światło. Eskaluj. Skróć dystans fizyczny, dotykaj, ale subtelnie. Prowadź rozmowę dalej, zadawaj pytania, które angażują.
Jej humor
- Znak pozytywny – śmieje się z Twoich żartów, nawet tych prostych. Uśmiecha się, gdy Cię widzi.
- Co robisz? Kontynuuj. Humor to znak, że czuje się komfortowo. Używaj żartów do budowania luźnej atmosfery i testowania granic.
Jej zaangażowanie
- Znak pozytywny – zadaje Ci pytania. Aktywnie słucha. Mówi więcej niż tylko „tak” lub „nie”. Odpowiada na wiadomości w podobnym tempie.
- Co robisz? To sygnał, że jest partnerem w tym tańcu. Dajesz jej przestrzeń do mówienia, ale to Ty prowadzisz. To Ty proponujesz następny krok (np. spotkanie).
Jak prowadzić, by chciała podążyć
Gdy już czujesz jej rytm, czas przejąć prowadzenie. Prowadzenie to nie rozkazywanie. To pewne i zdecydowane sugerowanie następnego ruchu.
Zaproś na spotkanie zamiast o nie pytać:
- Zamiast: „chciałabyś się kiedyś spotkać?” (pytanie, które łatwo odrzucić), powiedz: „W przyszłym tygodniu pójdziemy na wino. Kiedy masz wolny wieczór?” (pewna propozycja, która zakłada, że się zgodzi). To Ty wybierasz kierunek, a ona wchodzi w Twoją grę. Przeczytaj, jak umówić się na spotkanie z kobietą.
Mów o doświadczeniach, nie o spotkaniu:
- Zamiast: „spotkajmy się” (nudne), powiedz: „Znam świetne miejsce z widokiem na miasto, zrobimy sobie mini randkę.” (konkretna wizja, która tworzy emocje). Planuj coś, co sprawi, że będzie chciała to przeżyć.
Bądź konkretny – unikaj „kiedyś”:
- Zamiast: „odezwę się kiedyś”, powiedz: „Napiszę do Ciebie jutro i ustalimy szczegóły.” (jasna deklaracja, która buduje zaufanie i pokazuje, że wiesz, czego chcesz).
Dlaczego to działa jak magnes?
Kiedy przestajesz polować, a zaczynasz tańczyć:
- ona czuje się swobodnie – nie ma presji, jest luz. Czas spędzony z Tobą jest przyjemnością, a nie negocjacją
- Ty pokazujesz pewność siebie – prowadzenie w tańcu jest męskie. Działasz, a nie prosisz. Mówisz, co zrobicie, a nie pytasz o pozwolenie
- wspólnie budujecie napięcie – taniec tworzy poczucie bliskości i komfortu, chemię i oczekiwanie na następny krok. To nie Ty ją gonisz – to ona chce tańczyć dalej
Prawdziwa sztuka podrywu to zrozumienie, że nie chodzi o zmuszanie czy namawianie, a o stwarzanie warunków, w których sama będzie chciała pójść za Tobą. W ten sposób zdobywasz partnerkę, a nie trofeum.
Zamów kursy → mariusz@mariuszrybka.pl