Jest to 19 artykuł z serii “maile od kursantów”.
Zamów kurs uwodzenia i zobacz pozostałe artykuły na blogu o relacjach.
Kontakt do mnie: mariusz@mariuszrybka.pl
Kursant napisał do mnie:
Mi się zdawało, że większość facetów szuka stałej relacji. A jak to najlepiej udowodnić? Bo mi się wydaje, że poprzez wyrażenie chęci wspólnego zamieszkania, czy tworzenia projekcji wspólnych przyszłych przygód i uświadomienie jej, że z nią chce się założyć rodzinę.
Moja odpowiedź:
Oprócz udowadniania powyższymi sposobami, że zależy, ważna jest też szczerość i nie udawanie kogoś, kim się nie jest. Takie prawdziwe bycie sobą, bo wtedy, gdy się tak czujesz sam ze sobą, jako nieudający, jesteś prawdziwy. Wtedy od razu widać, że zależy i że jesteś prawdziwy. Wiesz, co robić w jej konkretnym przypadku. Spotkasz się z inną, to znajdziesz odpowiedzi, co tą inną przekona do Ciebie. Każda kobieta może chcieć innego udowodnienia, że nam zależy.
Metod jak widzisz jest wiele, by pokazać, udowodnić, że coś nas nie dzieli, a łączy. Możliwości są ograniczone, bo podałem niewiele, ale jednak trochę przykładów, ale z drugiej strony ogranicza nas tylko wyobraźnia, sytuacja i przygoda, którą przeżywamy z daną dziewczyną. Np. ta, co z nią byłem 6 lat potrzebowała na początku, byśmy spotykali się w dosłownie każdy piątek, a po krótkim czasie dorzuciła do „wymagań” także sobotę.
Inna może chcieć czegoś innego. Inicjatywa. Zaproszenia na spotkania, a nie pytania, czy się spotkacie. Nie olewanie, to podstawa. Bo jak powiesz coś, a później z tego się nie wywiążesz, to jesteś od początku znajomości spalony, nic więcej z nią nie wskórasz. Choć z drugiej strony, są różne po przejściach, z nieprzepracowanymi lekcjami. Takie z typu, że „łobuz je pokocha najbardziej.” Im „można” rzucać słowa na wiatr. I będą za Tobą, aż „zaliczą” Cię / dostaną od Ciebie w zęby / zobaczą, że to nie to / aż odrobią lekcję / aż ktoś uświadomi je, że trzeba odrobić lekcję, bo inaczej będzie ciągle takich złych spotykać, a później cierpieć. Mogą być jeszcze jakieś inne zakończenia, nim w ogóle się rozpoczęło.
Ale to wszystko, co napisałem, jak pokazać, że zależy, już wiedziałeś. Znałeś te sposoby, a nawet, jak wydawało się, że nie, to będąc „wczuty” w relację i gdy faktycznie by Ci zależało, pokazałbyś to kobiecie bez tej teoretycznej wiedzy. To jest w tym wszystkim najlepsze. Każda wiedza jest w człowieku. Żadna z zewnątrz nie jest potrzebna, a jedynie dla poszerzenia perspektyw i poznania innych punktów widzenia czy weryfikacji, czy rzeczywiście się nie mylimy ze swoimi przekonaniami. I najlepsze jest to, że im lepsze połączenie z własnym wnętrzem, im dłużej człowiek spędza czas w stanie świadomości i nadświadomości, a nie na autopilocie, im więcej introspekcji, takiej głębokiej, tym mniej wiedzy z zewnątrz mu potrzeba.
Wszystko wiesz, gdy jesteś w stanach głębszych rozważań nad problemem. Później faktycznie zauważasz, że wszystko układa się w jedną całość. Akurat omawiamy wątki medytacji, zagłębienia się w swoich myślach i akurat „przypadkowo” kilka dni temu dodałem artykuł o medytacji 😉 Akurat kilka dni temu w innym artykule napisałem, że „wszystko układa się w jedną całość” i dziś to w naszych mailach wychodzi 😉 Dlatego też trzeba jak najdłuższej być w tych stanach namysłu nad sytuacją, problemem, zagwozdką. Wtedy przychodzą najlepsze refleksje i poczucie, że nikt nam nie jest potrzebny do pomocy i wszystko możemy sami rozwikłać 😉 Wtedy nawet, jak jest ciężko, to jest lekko, bo wszystko przychodzi do nas w idealnym momencie, gdy tego potrzebujemy i żadne pytanie nie pozostaje bez odpowiedzi 😉
Nie podoba Ci się to, że nie można się określić na samym początku, czego się chce, a jest to dobre – artykuł, jaki status na portalu randkowym. Zupełnie niepotrzebnie, jak widzisz Ci się to nie podoba 😉 To z nazwy jest tylko „grą”. Jak zależy ludziom na sobie, to nie jest to gra, czy udawanie tylko prawdziwość. Jak ma coś z tego być, to jest to zabawa, flirt, przygoda, czyli synonimy słowa „gra”. A o synonimach też ostatnio wspomniałeś 😉
Zamów kurs uwodzenia / kurs podrywu, by przybliżyć się do stworzenia stałej, szczęśliwej relacji z dziewczyną –> mariusz@mariuszrybka.pl