maile od kursantów #13 – jaki status na portalu randkowym

Jest to 13 artykuł z serii “maile od kursantów”.
Zamów kurs uwodzenia i zobacz pozostałe artykuły na blogu o relacjach.
Kontakt do mnie: mariusz@mariuszrybka.pl

Kursant zadał mi pytanie:
Jaki status powinienem mieć na portalu randkowym? Szukam pogawędki i przyjaźni czy długoterminowego związku, a może wszystkie trzy opcje zaznaczyć? Chodzi o to, że nie wiem na jakiej zasadzie to działa, bo może, jak mam teraz ustawioną przyjaźń, to może odpycham te dziewczyny, co ustawiły sobie związek i może jest jakiś złoty środek na to. Ale myślę, że ustawienie związku niszczy całą otoczkę tajemnicy, więc nie wiem, czy to ma sens?

Moja odpowiedź:
Co do statusu, testuj. Bo może być intrygujące, jak zaznaczysz, że szukasz przyjaźni, a pierwsza wiadomość do dziewczyny będzie ewidentnie sugerowała chęć czegoś więcej. One na pewno na to patrzą i będą dopytywać, o co chodzi.

Jeśli masz „przyjaźń”, teoretycznie odpychasz dziewczyny, szukające związku. Ale z drugiej strony przyciągasz dosłownie te same dziewczyny, szukające związku 😉 Dla nich to intrygujące, że ktoś na portalu szuka przyjaźni / nie ma parcia / ma ustawione to, a pisze wiadomości, sugerujące chęć czegoś więcej.

Ustawienie chęci związku może nie „zabierze” Ci dziewczyn, szukających związku, ale może „zabrać” dziewczyny, szukające jednorazowej przygody. Wydaje mi się, że są 3 typy dziewczyn na portalach, tak ogólnie. Szukające związku, szukające przygody na jedną lub więcej nocy i nie szukające niczego – co będzie to będzie.

I tu warto się określić, w którą stronę chcemy podążać, jakie dziewczyny poznawać. Najwyżej w hierarchii jest miłość, więc jak tego szukamy, warto dać o tym znać na profilu. Gdy szukamy jedno czy kilku razowej przygody, seksu, czyli niskowibracyjnych doświadczeń, ustawienie, że się szuka związku, nie da nam takich osób, nie sparuje nas.

Najlepsze rozwiązanie, to mieć podejście, że się nikogo nie szuka. Tylko ono musi być w głowie. Nie szukasz = nie potrzebujesz. Nie potrzebujesz, czyli nie wychodzisz z pozycji braku, bo nie brakuje Ci jej, bo jej nie szukasz. Ale też nie na zasadzie, że „sama się znajdzie”, tylko jednak coś trzeba robić, by ją znaleźć, ale w takim odpuszczeniu. Wtedy się pojawiają.

A na portalu właśnie warto o tym wspomnieć, że nikogo się nie szuka, bo wszystko wychodzi na pierwszym spotkaniu, czy w ogóle chce się brnąć w tą znajomość. Żeby też kobietę uświadomić, że nie szukamy, czyli nie jesteśmy zdesperowani. Jak powiesz kobiecie, że nie jesteś zdesperowany, to nie uwierzy, ale jak pokażesz, wtedy już uwierzy. Dlatego też trzeba w taki subtelny sposób pokazywać swoje dobre strony.

Najbezpieczniej z tych 3 opcji wybrać pogawędkę i dodać opis czy status na zasadzie, że wybrałem pogawędkę, a jak będzie wspólny temat, jakaś w miarę dynamika komunikacyjna i będzie fajnie, to wtedy spotkanie i po spotkaniu którymś się zdecyduje wspólnie, co dalej z tą znajomością. One też nie chcą się angażować zbyt szybko i potem nie cierpieć, a tu pokazujemy, że nam się nie pali i mamy swobodne podejście.

Niektóre też są na portalach, mają wpisane, że szukają związku, ale podświadomie czują czy wiedzą, że na portalach nikogo na stałe czy całe życie nie da się poznać. Jakbyś się im wyświetlił z ustawionym „szukam kogoś na stałe” czy szukam długotrwałego związku, to byś ich nie przekonał do siebie, a tak od razu widzą, że jesteś, bo jesteś, nie pali Ci się, nie zależy, nie masz spiny 😉

Odpisał:
Ooo, będzie trochę rozkminy bo nie wszystko rozumiem. Czyli w jaki sposób dać znać, że szukam miłości? Czyli ustawienie statusu związku, no, ale nie chce tego ustawiać skoro nie warto, czy coś w opisie?

Bo na portalu jest okno “napisz coś o sobie”, czyli jak zrobić? Nie pisać nic o sobie, a zrobić tego typu tylko notkę, jak piszesz? Jest tyle info, że nie wiem, jak to spójnie ująć, żeby miało ręce i nogi i nie był też ten opis za długi. Może po prostu zrobić taki opis, tylko że wydaje mi się za długi: “Wybrałem pogawędkę, bo nie mam na nic presji w relacjach z kobietami i gdy będzie jakaś w miarę dynamika komunikacyjna i będzie fajnie, to wtedy spotkanie i po spotkaniu którymś zdecydujemy wspólnie, co dalej z tą znajomością. Też nikogo nie szukam, bo wszystko wychodzi na pierwszym spotkaniu, czy w ogóle będzie chęć, by brnąć w tą znajomość.”

Na portalu też są odpowiedzi na pytania, czyli taka zachęta i czuję, że ta jedna odpowiedź sprawia, że od czasu do czasu jakaś kliknie, ale nie wiem, czy to trzymać, gdy zrobię opis? Wydaje mi się, że to też trzymać prócz opisu:
– Co najlepszego potrafisz ugotować?
– Jak się lepiej poznamy, to spróbujesz.

Odpisałem:
Właśnie lepiej nie szukać moim zdaniem miłości. Szukasz miłości = nie masz jej w sobie = potrzebujesz miłości = jesteś potrzebujący = przyciągasz na zasadzie lustra również osoby potrzebujące. Ważne jest to, co siedzi w głowie, a nie to, co ustawisz w opisie. Możesz w opisie czy statusie ustawić cokolwiek, a nic to nie zmieni, dopóki w głowie sobie nie poukładasz wszystkiego.

Ale taka notka, którą podałem/podałeś będzie ok. Ważne, by dać od razu do zrozumienia, że niczego nie szukasz, na niczym na siłę Ci nie zależy, że co będzie to będzie, że nie jesteś potrzebujący czy zdesperowany.

Ale można to też zdjęciami pokazać, jak np. wstawisz jakieś, na którym jesteś z kobietą, kobietami. I tu jest ta sytuacja, co z tematami do rozmów, tematem tego, o czym pisać z dziewczynami. Mężczyźni się nad tym głowią, jaki temat, o czym rozmawiać, a ważniejsze w rozmowach z dziewczynami jest to, jak się rozmawia oraz słuchanie kobiet.

I tak samo z portalem randkowym. Patrzysz na zdjęcia, w oczy, na całokształt profilu i co tam ma ustawione i na tej podstawie wiesz, co pisać. Samo przychodzi. Wtedy opis możesz nawet dostosować pod dziewczynę, do której chcesz napisać. Możesz też to, co chciałeś umieścić w opisie, umieścić w wiadomości. Kobiety dobrze reagują na inteligentne zagadanie, a napisanie tego w wiadomości, co chcesz przekazać w opisie, jest bardziej osobiste i trafniej dotrze, będzie bardziej bezpośrednie i napisane specjalnie dla niej. Napisane od serca, więc skuteczne.

Odpisał:
Zgadza się, od serca działają najlepiej, takie, gdzie ujrzysz w niej coś i dopytasz głębiej. Najlepiej moim zdaniem zaczynać od jej osobowości, jakiejś cechy charakteru, którą w niej widzę.

Olśniło mnie przypadkiem, gdy wznowiłem pisanie i do dwóch dziewczyn podobne wiadomości wysłałem i były skalibrowane pod ich mimikę. Jedna była wesoła na zdjęciach, a inna skrywała swoją osobowość. Obie odpisały z zainteresowaniem i z szerokim uśmiechem i chciały za chwilę się spotkać. Dobrze, że to opanowałem i widzę, że to dobry kierunek.

Czyli wychodzi na to, że wszystkie kobiety, które wpiszą, że szukają związku, to desperatki, zasada lustra? 😉

Odpisałem:
Tak – szukanie to taka trochę desperacja. Z tym się spotkałem od dziewczyn, które „szukały”. Inna gadka, takie osaczanie, potrzeba ciągłego kontaktu, szybkie angażowanie się. Akurat napisałem artykuł ostatnio o zasadzie lustra:
https://mariuszrybka.pl/blog/scenariusze-jak-ludzie-dobieraja-sie-w-pary/

Dobrze jest testować, raz ten opis, raz ten, raz w ogóle. Dopasować do zdjęć itd.

Zamów kurs uwodzenia / kurs podrywu, by poznawać więcej dziewczyn na portalach randkowych –> mariusz@mariuszrybka.pl