Kobieta mówi że nie jest taka łatwa
Rozwiązanie: To może paść na pierwszym, drugim albo piątym spotkaniu. W luźnej rozmowie ona mówi coś w stylu: “ja to nie jestem taka, jak większość dziewczyn”, “nie jestem taka łatwa”, “nie kręcą mnie mężczyźni, którym chodzi tylko o jedno”.
Brzmi niewinnie, ale to test. Kobieta mówi to nie po to, byś jej przyklasnął, tylko by zobaczyć, jak zareagujesz. Sprawdza, czy będziesz próbował się dopasować, udając grzecznego chłopca, czy też pokażesz, że znasz życie i nie dasz się wkręcić w tą gierkę.
Nie wchodź w tryb: “wow, naprawdę? To super, takich kobiet dziś już nie ma…” – bo właśnie wtedy przestajesz być atrakcyjny dla dziewczyn.
Zamiast tego odpowiedz: “każda tak mówi, dopóki nie poczuje odpowiedniego mężczyzny”. Albo: “jeszcze żadna nie powiedziała, że jest łatwa, więc spokojnie – nie wybiegasz przed szereg”. Ten pierwszy tekst jest jednak ryzykowny i polecam go tylko mocno doświadczonym i obytym w relacjach, bo trzeba wiedzieć, jak go powiedzieć i co odpowiedzieć, gdy kobieta da na niego jakąś odpowiedź. Drugi za to jest bezpieczny.
To nie jest atak. To puszczenie oczka. Lekki dystans, ale z szacunkiem do siebie i do realiów. Prawdziwa kobieca inność nie potrzebuje zapewnień – pokazuje się w czynie. I kobiety dobrze o tym wiedzą.
Zamów teraz kurs uwodzenia / kurs podrywu → mariusz@mariuszrybka.pl