Jest to 12 artykuł z serii “maile od kursantów”.
Zamów kurs uwodzenia i zobacz pozostałe artykuły na blogu o relacjach.
Kontakt do mnie: mariusz@mariuszrybka.pl
Kursant napisał do mnie:
Wydaje mi się, że kłótnie można całkowicie skasować, tylko trzeba o tym jej powiedzieć. A gdy wystąpi już: “a pamiętasz Ola, co Ci mówiłem o kłótni w relacji?” Można ją po prostu wcześniej przygotować, uświadomić w trakcie spotkań o swoich zasadach, że ze mną w relacji nie ma czegoś takiego jak kłótnia.
“Nie akceptuje kłótni, fochów, marudzenia, powtarzających się fatalnych nastrojów, cichych dni. Dla mnie to jest dziecinne zachowanie. Jeśli coś takiego zacznie występować, to jest to bardzo szybka droga do tego, żebym powiedział takiej relacji do widzenia czy papa.”
I można powiedzieć jeszcze, że:
“nie mam zamiaru przeżywać relacji opartej na kłótniach, bo jest cała masa takich niedojrzałych relacji, gdzie jedno wrzuca drugiemu i chyba nie wiedzą, że można inaczej. Akceptuję tylko relację opartą na radości, zabawie, inspirowaniu się wzajemnym i realizacji wspólnych potrzeb.”
Moja odpowiedź:
Na kłótnie najlepsza szczera rozmowa – tak jak piszesz, uświadomienie na początku relacji, że się tego i tego nie akceptuje i papa, jak będzie łamać zasady. I już jesteś dla niej wyzwaniem, już wie, czego nie może, a co powinna. Kłótnie, to wymiana zdań, polegające na doprowadzeniu do tego, by druga osoba uznała, że mamy rację, że wiemy coś lepiej. Kłótnie występują, bo ludzie za wszelką cenę chcą mieć rację, a brak im empatii i zobaczenia perspektywy innej osoby. Po dłuższych refleksjach często dochodzi się do wniosków, że obie strony mają różne perspektywy i obie mają rację – kłótnie więc nie są potrzebne, ale nie da się ich uniknąć. Mimo najlepszych starań i ustaleń. Kobiety ich potrzebują.
Dlatego ważny jest fundament, jaki się tworzy na początku relacji – tego nie akceptuję, oczekuję relacji opartej na tym i na tym, itp. 😉 Relacja na nietrwałym fundamencie będzie jak dom – niestabilna.
Odpisał:
Dokładnie, fundament jest niezbędny – właśnie to trzeba mówić, najlepiej na pierwszym spotkaniu, jak się zejdzie na temat oczekiwań relacyjnych, a bez tego relacja jest chwiejna, bo nikt nie wie, co kto lubi i czego oczekuje.
PRZECZYTAJ KLUCZOWE WNIOSKI
Jak komunikować oczekiwania, by się nie kłócić
Przykład:
Sytuacja: Para chce ustalić, ile czasu tygodniowo spędzić razem. Kobiecie nie podoba się, że mężczyzna ma za mało czasu dla niej.
Kobieta: „Chciałabym, byśmy spędzali nie 2, a 3 wieczory w tygodniu razem. Co myślisz?”
Mężczyzna: „To brzmi dobrze, ale chciałbym, by tym dniem nie był piątek, bo nie zrezygnuję z piątkowego melanżu z kolegami. To jedyny dzień, kiedy mają czas.”
Kobieta: „Rozumiem, piątek jest dla Ciebie ważny. Czy może sobota albo niedziela pasowałyby lepiej na nasz dodatkowy wieczór razem?”
Mężczyzna: „Sobota brzmi świetnie! Myślę, że moglibyśmy spędzić wtedy wieczór razem i porobić coś przyjemnego, co oboje najbardziej lubimy. Co Ty na to?”
Kobieta: „Bardzo mi się podoba ten pomysł! Cieszę się, że udało nam się znaleźć kompromis. W ten sposób oboje będziemy mieć czas dla siebie i na swoje zainteresowania.”
Kluczowe elementy komunikacji:
- Szacunek: Wyrażaj swoje oczekiwania w sposób szanujący uczucia i potrzeby partnera.
- Elastyczność: Bądź gotów do kompromisu i otwarty na różne rozwiązania.
- Empatia: Staraj się zrozumieć perspektywę drugiej osoby i jej potrzeby.
- Klarowność: Komunikuj swoje oczekiwania w sposób jasny i konkretny.
Zamów kurs uwodzenia / kurs podrywu –> mariusz@mariuszrybka.pl